wtorek, 11 grudnia 2007

hustlin'


Tak, tak, ogarniam, jak w tytule. Kastora, pracę, kilka rzeczy. Żeby móc w końcu pchnąć dalej ten szit, ale to na razie odległa przyszłość. Majaczy gdzieś na horyzoncie, ale to wciąż opcja na kiedyś, może na jutro, lecz na pewno nie na dzisiaj.


Vide:
bo tęsknię za tobą, mów mi Peter Parker,
pamiętaj, że wrócę, ogarnę życie najpierw


Bo przecież Spiderman może być co najwyżej sidekickiem dla Kastora, c'nie?


Jaram się ostatnio oldskulem, wciągam go do płuc razem z dymem papierosa.
To coś jak EPMD.

2 komentarze:

Unknown pisze...

co to za kawalek? tytul i autor?

Unknown pisze...

Zwrotka Smarkiego na Dinal.